W pogodną wrześniową niedzielę bawiliśmy się z naszymi podopiecznymi i ich rodzinami w Zalesiu Górnym, na terenie Ośrodka "Domu Spełnionych Marzeń" na "Festynie Rodzinnym z Kulturą Izraela". Festyn został zorganizowany we współpracy z Ambasadą Izraela i Gminą Żydowską, w ramach warsztatów wielokulturowych, mających na celu poznawanie kultury, obyczajów oraz religii innych narodów i jednocześnie uczących szacunku dla obcych kultur oraz tolerancji dla innych wyznań.
Preludium do rozpoczęcia imprezy był występ chóru dziewcząt ze Szkoły Lauder-Morasha. Uczennice zaśpiewały nam kilka piosenek w swoim ojczystym języku, a na koniec postanowiły nauczyć śpiewać w języku jidysz również naszych "piknikowiczów". Okazało się, że jak zawsze podołaliśmy wyzwaniu i udało się nam zaśpiewać pogodną piosenkę w jej oryginalnym brzmieniu: "Hine ma tow uma naim szewet achim gam jachad", czyli "Jak dobrze i miło przebywać razem z braćmi i siostrami". Uczennice Szkoły Lauder-Morasha przygotowały dodatkowo dla dzieci niespodziankę w postaci drobnych upominków z okazji nadchodzącego Nowego Roku (według kalendarza hebrajskiego), w których była chałka, jabłko i miód - symbole, które mają uczynić słodkim zbliżający się kolejny rok.
Po części wokalnej przyszedł czas na naukę tradycyjnego tańca żydowskiego. Po środku kółka, które zgromadziło chętnych do żywiołowych pląsów - Panie Tal Altar i Osnat Baron pokazywały nam kolejne kroki, a następnie już przy akompaniamencie muzycznym tańczyliśmy skomplikowany układ taneczny. Pomimo drobnych błędów i potknięć otrzymaliśmy na koniec gromkie brawa od publiczności. Obok artystycznych kęsków, mieliśmy okazję degustować tradycyjne potrawy koszerne, czyli ciasto marchewkowe i zapiekankę ziemniaczaną, przygotowane na zlecenie Ambasady Izraela przez gospodynie domowe. Palce lizać :-). No i catering pana Adama raczył nasze podniebienia smakołykami z grilla i nie tylko.
Po obfitym łakomstwie na scenie wśród zieleni bawili nas występem aktorzy Teatru Żydowskiego z Warszawy. W barwny sposób przy skocznych nutach, przybliżyli wszystkim klimat kultury judaistycznej. Swoją obecnością i występem zaszczycili nas również Szymon Szurmiej - dyrektor generalny Teatru oraz Gołda Tencer - aktorka, solistka i reżyser Teatru
Niezwykłe wejście miał nasz kolejny gość - Pan Michael Schudrich - Naczelny Rabin Polski, ponieważ pojawił się, kiedy wraz z aktorami teatru śpiewaliśmy "Kiedy Rabin mówi, kiedy Rabin śmieje się...". Bezzwłocznie dołączył do naszego kręgu i już razem śpiewaliśmy, nadając piosence dosłowny sens. Po występie Teatru Żydowskiego dzieci i rodzice mogli zadawać pytania Panu Michaelowi Schudrichowi i Pani Miriam Gonczarskiej na temat kultury i tradycji Izraela w tzw. kąciku eksperckim, który cieszył się dużą popularnością. Można było na przykład otrzymać odpowiedź na pytania o różnicę między judaizmem a chrześcijaństwem, o obrzezaniu i kabale, o jedzeniu koszernym, a także o obecnej sytuacji Izraela.
Ostatnim punktem programu były zawody sprawnościowe, w których sędziował Andrzej Nejman, niezawodny przyjaciel Fundacji. Uczestniczyły w nich dzieci i rodzice; jednym i drugim nie zabrakło ducha walki, kiedy skakali przez ławkę, przeciskali się przez hula-hop, walczyli z piłką u nogi i ściekającym potem z czoła.
W bogatym repertuarze tego miłego niedzielnego piknikowania nie zabrakło kącika artystycznego, w którym można było nie tylko ozdobić twarz oryginalnym malunkiem, ale też rozwinąć wyobraźnię za pomocą pędzla i sztalugi, jak również odbyć przyśpieszony kurs języka hebrajskiego, czy też malować hamsy ("oko na dłoni" - talizman żydowski, który wieszany jest w każdym mieszkaniu przy drzwiach; ma on chronić przed "złym okiem" ludzkiej zazdrości i zawiści). Dzieci uczestnicząc w zajęciach plastycznych dostały drobne upominki - pięknie pachnące mydło i róże, które przygotowała Pani Beata Bahrij.
Fundacja Spełnionych Marzeń składa serdeczne podziękowania - Panu Michaelowi Schudrichowi - Naczelnemu Rabinowi Polski, Pani Marii Ambroży, Pani Miriam Gonczarskiej, Panu Szymonowi Szurmiejowi oraz aktorom Teatru Żydowskiego w Warszawie, Pani Gołdzie Tencer z Fundacji Szalom, Dyrekcji i Uczniom Szkoły Lauder-Morasha, Pani Grażynie Pawlak i pracownikom Centrum Schorra. Serdeczne podziękowania składamy również Pani Beacie Bahrij z firmy SABON za przekazanie prezentów dla naszych podopiecznych.
